Strony

29.04.2013

Though I'd always loved you (Kayoru)


część antologii Zutto Suki Datta Kuse ni

Główni bohaterowie tej historii, 15 letnia Saki Takara, świeżo upieczona licealistka, oraz surowy nauczyciel chemii, pan Sakurai, poznają się w dosyć nieprzyjemnych dla dziewczyny okolicznościach. Saki chciała znaleźć chłopaka i w tym celu przywdziała wabik w postaci ozdoby do włosów, a takie ozdoby, jak się okazało, są w jej szkole zabronione, a więc najprawdopodobniej spineczka owa została skonfiskowana przez pana Sakurai, który nie omieszkał bohaterce wlepić przy tym szlabanu. Mimo braku spineczki Saki szybko znajduje zainteresowanego nią chłopca. A nawet dwóch. Jeden z nich okazuje się przystojnym bishem kolegą z dawnych lat, Chikage. I nauczycielem chemii zarazem. A na domiar złego nosi jej spineczkę! Drugi zainteresowany chłopak, jest przemiłym kolegą z klasy, któremu Saki by z chęcią dała szansę, ale zdaje sobie sprawę, że wciąż kocha Chikage. A Chikage jest dla niej miły i przystojny opatruje jej ranę, więc dziewczyna robi sobie nadzieje. Tak duże, że...  a potem... a z resztą - przeczytajcie sami :)

Już po samej kresce można stwierdzić, że ta manga to typowe shoujo. Ale nie oszukujmy się, przecież wszystkie mangi, które tu opisuję, są shoujo. A kreska w Zutto Suki Datta Kuse ni mimo całej swej typowości jest naprawdę ładna. Waha się pomiędzy śliczną a poprawną, ale zasadniczo trzyma wysoki poziom. Denerwują mnie włosy Chikage i jego konkurenta, mam też kilka innych, minimalnych zastrzeżeń, ale i tak...
9/10

Fabuła: Kochać kogoś i mieć z tym problem, wcale nie jest łatwo. Wiele z nas, dziewczyn, to wie. Można się z tym pogodzić i jednak walczyć o uczucie, pogrążyć się w cierpieniu i słuchać smutnej muzyki albo dać komuś innemu szansę, nawet na siłę. Można się też miotać między tymi rozwiązaniami, jak bohaterka Zutto Suki Datta Kuse ni. A w końcu nabrać trochę charakteru. Może fabuła tej mangi nie jest szczególnie odkrywcza, ale strawnie podana.
7/10

średnia ocena: 8

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz